PIŁKARZE KS EWINGI POZBAWIAJĄ ORŁA SKRZYDEŁ- TWIERDZA ZALEWO ZNÓW OBRONIONA!!!!!KS EWINGI ZALEWO- LKS ORZEŁ JANOWIEC KOŚCIELNY 3:2
Bramki : 10' Paweł Kamiński, 30' Marcin Sawicki, 85' Mariusz Gradys- 35', 88'.
W sobotę, 29 kwietnia podopieczni trenera Fabiana Wieliczko rozgrywali bardzo ważny mecz. W ramach 23 kolejki klasy okręgowej rywalem Zalewian był czwarty w tabeli Orzeł- drużyna z Janowca Kościelnego.
Wybaczcie Państwo ten dosyć ornitologiczny tytuł, lecz mecz był bardzo zacięty i oscylował w dość dramatyczne wydarzenia.
Początek spotkania, to tak zwane wzajemne badanie sił. Nasi zawodnicy jako pierwsi, już w 2 minucie stworzyli sobie okazję do zdobycia gola. Kontra w wykonaniu Ewingów, dośrodkowanie w pole karne w wykonaniu Marcina Sawickiego i w ostatniej chwili uprzedzony przez obrońcę gości w polu karnym został Paweł Kamiński. Chwilę później, strzał Bartłomieja Mićko zza pola karnego został zablokowany przez defensora Orła, co poskutkowało ,,tylko" rzutem rożnym. W 10 minucie meczu, licznie zgromadzeni kibice na Stadionie Miejskim w Zalewie mieli okazję do okazania radości. Stało się tak za sprawą przejęcia piłki w środku boiska przez Jakuba Urbańskiego, podania do Pawła Kamińskiego i potężnego strzału z plus-minus 30 metrów od bramki. Piłka uderzona prostym podbiciem wpadła do bramki przy samym słupku i objęliśmy prowadzenie w meczu. Nota bene to 20 gol Pawła w sezonie, a przypominam, że to była 23 kolejka ligowa. Po golu na 1:0, grając do tego na własnym stadionie, nie poprzestawaliśmy w natarciu na rywala. Niech świadczy o tym fakt, iż goście pierwszy strzał, niecelny, na bramkę grającego trenera Fabiana Wieliczko oddali dopiero w 26 minucie meczu. Chwilę po tym, w 30 minucie meczu, przerzut w stylu Tomasza Hajto :) , wykonał Bartosz Skolimowski. Piłkę na lewym skrzydle otrzymał Marcin Sawicki, wbiegł w pole karne i strzelił po długim rogu bramki, podwyższając tym samym wynik na 2:0. W tym momencie celem nadrzędnym dla naszego zespołu, było zachować czyste konto do końca pierwszej połowy meczu. Niestety, sztuka ta nie udała się. Mianowicie w 35 minucie meczu, goście strzelili gola kontaktowego. Obroniony strzał przez Fabiana Wieliczko z 18 metrów po rzucie wolnym, i dobitka z 7 metrów od bramki. W 40 minucie spotkania, Wojciech Klonowski zdecydował się na uderzenie z około 17 metrów, lecz piłka pechowo trafiła w słupek bramki gości. Ostatecznie, wynik po I połowie brzmiał 2:1.
Na drugą część meczu wybiegliśmy z założeniem postawienia przysłowiowej ,,kropki na i". Niestety długo ta sztuka się nam nie udawała. Goście postawili niesamowity napór na Ewingów. Całe szczęście, w tym fragmencie gry obrona spisywała się bez zarzutu. Jedyne co Orzeł stworzył pod bramką Fabiana Wieliczko, to seria rzutów rożnych, z których wychodziliśmy bez szwanku. Od 60 minuty meczu trener zdecydował się na zmiany. Na boisku pojawili się kolejno: Mariusz Gradys, Paweł Michałowski, Marcel Motycki, Karol Kirszanowski oraz Maciej Śmigielski. Plac gry opuścili natomiast: Jakub Urbański, Bartek Mićko, Michał Świerszcz, Wojciech Klonowski oraz Marcin Sawicki. Gdy wydawało się, że trudno będzie dowieźć korzystny rezultat do końca meczu, zadaliśmy decydujący cios. Szybka akcja w wykonaniu Zalewian, Karol Kirszanowski dojrzał Mariusza Gradysa, a nasz ofensywny pomocnik wbiegł w pole karne i w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego bramkarza Orła. Będąc myślami przy końcu spotkania, daliśmy się gościom zaskoczyć w 88 minucie meczu. Po nieporozumienie obrońcy z bramkarzem, goście ,,na raty" po dobitce od słupka pokonali trenera i końcowy rezultat meczu to 3:2 dla KS Ewingi. Na sam koniec meczu fatalnej kontuzji kolana doznał Cezary Dworznicki. Życzymy naszemu młodemu obrońcy jak najszybszego powrotu do zdrowia. Czaro, jesteśmy z Tobą!!!!
Podsumowując, mecz wygrała drużyna zdecydowanie lepsza. Zaangażowanie, tudzież, ogólnie ujmując cechy wolicjonalne naszej drużyny były po stokroć wyższe. Także wsparcie kibiców i słyszalny doping najmłodszej części widowni dały piłkarzom tak zwanego ,, kopa". Efektem zwycięstwa z Orłem jest awans w tabeli ligowej na 6 miejsce i strata do najlepszej czwórki to zaledwie 3 oczka. Za tydzień wyjeżdżamy na mecz do Olsztyna, gdzie naszym przeciwnikiem będzie zespół prowadzony przez trenera Marcina Przybylińskie- Warmia Olsztyn. Już dziś zapraszamy kibiców na to spotkanie. Bądźcie z nami!!!
KADRA MECZOWA KS EWINGI ZALEWO: Fabian Wieliczko, Dariusz Śmigielski (c), Bartosz Skolimowski, Cezary Dworznicki, Bartłomiej Klonowski, Bartłomiej Mićko (65' Paweł Michałowski), Jakub Urbański ( 60' Mariusz Gradys), Wojciech Klonowski (80' Karol Kirszanowski), Michał Świerszcz (70' Marcel Motycki), Marcin Sawicki (85' Maciej Śmigielski), Paweł Kamiński oraz Jarosław Glonek.